UWAGA !   FOTOGRAFIE ZOSTAŁY WYKONANE PODCZAS IMPREZY PUBLICZNEJ. JEŻELI KTÓRAKOLWIEK Z OSÓB ZAREJESTROWANYCH NA ZDJECIACH NIE ŻYCZY SOBIE  PUBLIKACJI JEJ PODOBIZNY - PROSZĘ O KONTAKT Z ADMINISTRATOREM STRONY.   FOTOGRAFIA LUB JEJ CZĘŚĆ ZOSTANIE USUNIĘTA.
Ponieważ kiedyś na facebook-owym profilu Bargłówki Sołtys napisał: "do wygrywania zwykłych meczów jesteśmy przyzwyczajeni" :) , stwierdziłem że nie warto o nich wspominać. Ale na to spotkanie, które miało być rewanżem za rozegrany kilka lat temu mecz o wejście do "A" Klasy, ze względu na wielkie zainteresowanie i towarzyszące mu emocje, musiałem się wybrać. Poniżej przedstawiam fotorelację z tego sportowego wydarzenia.
Przed rozpoczęciem meczu. Nasi obserwują przeciwnika...
"Orzeł" idzie, czy leci... ???
Ponowna ocena...  nie leci, idzie... czyli drób nie drapieżnik...
Nasi rozpoczynają...
Sztabowcy obserwują...
Dosłownie rozgryzają przeciwnika...
Sędzia podpowiada gdzie celować...
Chłopaki wycelowali i jest 1 : 0
Pod naszą bramką bywa gorąco...
U przeciwnika również...
Publiczność w skupieniu ogląda mecz...
Sędzia liniowy siwieje na widok tego co się dzieje na boisku...
Akcje na boisku zapierają dech w piersiach...
Sędzia chwali się kolekcją kartek... chętnie pokazuje żółte a później chwali się też 2 razy czerwonymi...
"Orły" często się przewracają i wydają okrzyki "AŁA !"
Ta piłka niechcący wpada do naszej bramki...     1 : 1
Atmosfera bywa sielankowa...
Bywa też agresywnie...
Przerwa. Chwila wytchnienia ...
Rysiek - późniejszy bohater...
Sędzia techniczny sprawdza murawę boiska...
"Narybek" szlifuje umiejętności...
Ostatnie wskazówki przed wyjściem na boisko...
Początek drugiej połowy. Te uściski to efekt drugiej bramki...   2 : 1
Przeciwnik napiera bardzo mocno...
Co chwilę wołając "AŁA" !
Co chwilę "AŁA" ! i już jest  2 : 2  Zaczynamy od środka...
Kolejne "AŁA" !
Bywa niebezpiecznie...
Ale Klub Kibica "KORONY" ostro dopinguje...
Znowu "AŁA" ! 
Kibice czekają na wznowienie gry...
Podczas gdy jedni gryzą trawę inni gryzą "karty zmiany zawodnika" przed wejściem na boisko...
Po chwili...  3 : 2 dla lepszych... wielka radość !
I "dzwonek" czołowy, dwóch poległo...
Nasz prezent dla przeciwnikwa w ostatniej minucie... Rzut karny - szansa na wyrównanie.
Na trybunach 101 stopni Celciusza, słychać przelatujące komary, uderzenie....
A co myśli Rysiek.... ???
Myśli:  MAMY CIĘ !!! :)   (Powiększenie)
KONIEC SPOTKANIA ! 3 : 2 DLA LEPSZYCH !!!
KILKA CHWIL PÓŹNIEJ SĘDZIA "GWIZDA"...
Copyright (C) 2009-2017 Henryk TISZBIEREK.   All rights reserved.
BARGŁÓWKA